INSTAGRAM

INSTAGRAM
INSTAGRAM

TRAVELS

TRAVELS
TRAVELS

E-BOOK

E-BOOK
FASHION

Co warto zobaczyć w Bangkoku? 20 największych atrakcji


Czego nie znajdziecie w Bangkoku? Spokojnych poranków, stabilnej pogody i nudy. Nie ma też przewidywalności, ciszy i spokoju. Bangkok to kraina tętniąca życiem o każdej porze dnia i nocy. Tutaj buddyjskie świątynie przeplatają się z neonami nocnych klubów, a ekskluzywne hotele i drapacze chmur sąsiadują ze slumsami i ulicznym jedzeniem.
Mówi się, że Bangkok to miasto, na które można zareagować na dwa sposoby - pokochać lub znienawidzić. Sama do końca nie wiem, do której grupy się zaliczam. Naszą relacje Facebook określiłby pewnie jako „to skomplikowane”. Moja miłość do Bangkoku zwykle trwa kilka dni, a później pojawia się zmęczenie i chęć ucieczki do spokojniejszych miejsc. Niemniej jednak uważam, że to miejsce powinien zobaczyć absolutnie każdy. Chociażby po to, żeby poznać swoją opinię i skorzystać z atrakcji, które oferuje miasto.

W Bangkoku byłam dopiero dwa razy, spędzając łącznie około dwóch tygodni. Zdecydowanie za krótko, żeby powiedzieć, że poznałam to miasto jak własną kieszeń, ale wystarczająco długo, żeby podzielić się z Wami najważniejszymi punktami, które warto tu zobaczyć.

1.       Wat Pho i Leżący Budda

Wat Pho (Świątynia Leżącego Buddy) to najstarsza świątynia w Bangkoku, pochodząca z XVI w. Słynie z potężnego posągu Odpoczywającego Buddy. Figura o 46 m długości i 15 m wysokości ukazuje Buddę w momencie osiągania nirwany – stanu, do którego dążą buddyści, ćwicząc kolejne etapy medytacji. Figura pokryta jest złotem, a 3-metrowe stopy Buddy udekorowane są masą perłową. Oprócz tego, w świątyni Leżącego Buddy znajduje się uznana szkoła tajskiego masażu.

Wstęp: 100 THB





2.       Pałac Królewski i Wat Phra Kaew

Najważniejsza atrakcja Bangkoku i miejsce, które trzeba i przede wszystkim warto zobaczyć. Składa się z dwóch części: świeckiej, gdzie znajdują się pomieszczenia mieszkalne i sale recepcyjne oraz religijna – czyli świątynie Wat Phra Kaeo ze Świątynią Szmaragdowego Buddy. Kompleks jest naprawdę spory i warto przeznaczyć na jego zwiedzanie przynajmniej kilka godzin.

Wykupując bilet wstępu za 500 THB można zobaczyć również inne atrakcje w Bangkoku m.in. pałac Vimanmek i Salę Tronową Abhisek Dusit.


Bangkok 2014 

To też zdjęcie sprzed 3 lat ;)
3.       Świątynia Wat Arun

Jedna z moich ulubionych budowli w Bangkoku. Zdobiona niezliczoną ilością detali wyróżnia się na tle Bangkoku swoim imponującym kształtem i ornamentyką. Nazwa Wat Arun wywodzi się od imienia hinduskiego bóstwa świtu - Aruna, a słowo "wat" oznacza kompleks świątynno-klasztorny. Świątynia zbudowana w XVII wieku i położona jest na zachodnim brzegu rzeki Menam (Chao Phraya).

Tworzy ją pięć wież (prangów), z których najwyższa ma wysokość 104 metrów. Centralny prang na ogromnej podstawie, otoczony jest tarasami, na które prowadzą kamienne, bardzo strome schody. Ze świątyni rozpościera się wspaniały widok na okoliczne zabytki Bangkoku. Ja Wat Arun zwiedzałam około południa, ale ponoć najpiękniej wygląda o blasku wschodzącego lub zachodzącego słońca.

Wstęp: 50 THB


I to też ;)


4.       Rejs po rzece Menam

Bangkok widziany z wody to moim zdaniem obowiązkowy punkt każdego turysty. Nawet kilkuminutowy rejs pokaże Wam prawdziwe życie mieszkańców i panującą tu biedę, kontrastującą na tle nowoczesnych hoteli i wieżowców.

Łodzie Chao Phraya Tourist Boat kursują regularnie co kilkanaście minut z przystani Tha Chang lub z przed hotelu Oriental.

Koszt: 10-30 THB w zależności od łodzi i trasy


5.       Khao San Road

Barwna i szalona ulica imprezowa, która budzi się do życia dopiero późnym wieczorem. Jedna z najbardziej turystycznych i multikulturowych dzielnic, jakie widziałam w Bangkoku. Zdecydowanie nie polecam noclegów bezpośrednio przy Khao San, chyba że lubicie całonocne imprezy i nie macie zamiaru iść spać. W tej dzielnicy można znaleźć też sporo agencji turystycznych oferujących wycieczki poza Bangkok.

6.       Złota Góra, Wat Saket

Wat Saket, popularnie znana, jako Golden Mount, czyli Złota Góra. Jest to niskie wzgórze w Bangkoku zwieńczone pięknym, złotym chedi o wysokości 58 metrów, gdzie przechowywane są relikwie Buddy. Samo wzgórze to sztucznie uformowany 79-metrowy kopiec, do którego prowadzi 318 schodów. Ze szczytu Złotej Góry rozpościera się barwna panorama na miasto.

Wstęp: 20 THB




7.       Dzielnica Silom

Silom to nowoczesna dzielnica Bangkoku, która w wielu przewodnikach porównywana jest do Wall Street. To tutaj toczy się biznesowe życie Bangkoku, znajdziecie tu mnóstwo hoteli, restauracji, galerii handlowych i wieżowców. Najwyższy to Mahanakhon Tower – z wyciętymi ze środka klockami oraz State Tower z charakterystyczną kopułą  na dachu. W State Tower mieści się popularny bar na dachu - SkyBar i Sicorrod z tarasem widokowym na miasto, znany głównie z filmu „Kac Vegas w Bangkoku”.


8.       Lumpini Park

Najpopularniejszy i zarazem największy park miejski w Bangkoku, jego powierzchnia wynosi ponad 55 hektarów. Lumpini park jest bardzo chętnie odwiedzany zarówno przez turystów, jak i mieszkańców Bangkoku. To idealne miejsce na odpoczynek, spacer, ćwiczenia lub publiczne zajęcia tai chi. Znajduje się tu również jezioro, po którym można pływać kajakami, łódkami i rowerami wodnymi.

9.       Chinatown

Dzielnica obejmująca obszar pomiędzy Yaowarat Road i Charoen Krung Road. Znajduje się tu mnóstwo uliczek wypełnionych straganami i sklepikami z odzieżą, tkaninami, pamiątkami, sprzętem elektronicznym, przyprawami itp. Osobiście najbardziej lubię odwiedzać Chinatown nocą, kiedy chiński bazar zamienia się w ogromny street food z niezliczoną ilością przysmaków. Do tego niezwykły klimat tworzą wielkie chińskie znaki i wszechobecne światła neonów – to trzeba zobaczyć!



10.   Dom Jima Thompsona

Jim Thomson to były amerykański szpieg, architekt i człowiek interesu, który zginął w niewyjaśnionych okolicznościach w górach w Malezji.  To jemu zawdzięczamy ożywienie handlu jedwabiem, które przeżyło poważny kryzys w XIX wieku, spowodowany napływem tańszych produktów z Chin. Jim Thompson tak umiłował sobie Tajlandię, że zbudował tu dom wpasowujący się w krajobraz dawnej tajlandzkiej wsi, a jako pasjonat sztuki zgromadził wiele ciekawych obrazów, rzeźb i antyków, które możemy oglądać do dnia dzisiejszego.

Zwiedzanie domu Thompsona odbywa się z przewodnikiem i trwa ok. 45 min. W większości pomieszczeń niestety nie można wykonywać zdjęć. Osobiście byłam trochę zawiedziona tą atrakcją, więc jeśli zamierzacie spędzić w Bangkoku tylko 2-3 dni to radziłabym odpuścić ten punkt.

Wstęp: 150 THB


11.   Skytrain (BTS)

Skytrain to nic innego jak jeden ze środków transportu w Bangkoku. Podróżując BTS możecie podziwiać architekturę Bangkoku, a dodatkowo unikniecie zatłoczonych autobusów, korków i szybko dotrzecie do najciekawszych punktów w mieście.

Bilety na Skytrain sprzedawane są w automatach, które znajdują się na każdej stacji. Aby kupić bilet, musicie mieć drobne pieniądze. Na każdej stacji jest też specjalne okienko, gdzie można rozmienić banknoty. Cena biletu na krótkiej trasie wynosi około 15 baht, a przy dłuższych trasach do 40 baht. 

12.   Ancient City (Mueang Boran)

Ancient City to mniej znana atrakcja Bangkoku. Sama nie miałabym o niej pojęcia, gdyby nie mój znajomy z Bangkoku. Kompleks znajduje się w odległości ok. 20 km od Bangkoku na terenie prowincji Samut Prakan. Gdybym miała opisać go jednym zdaniem to powiedziałabym, że to miniatura Tajlandii w jednym miejscu. Znajdziecie tu repliki najsłynniejszych tajskich budowli:  świątyń, pałaców i rzeźb, a nawet całych wiosek z różnych rejonów Tajlandii. Zwiedzanie perełek tajskiej kultury zgromadzonych w jednym miejscu, było naprawdę niepowtarzalnym doświadczeniem i bardzo ciekawą lekcją o historii, sztuce i kulturze Tajlandii.

Turyści po Ancient City mogą poruszać się meleksem wspólnie z przewodnikiem (mój niestety mówił tylko po tajsku i z tego co pamiętam wycieczka trwała ok. 3h). Można też wypożyczyć rower, odradzam zwiedzanie na piechotę, bo kompleks jest naprawdę ogromny.

Ceny biletów dla dorosłych to 500 THB, a dla dzieci – 250 THB. W godzinach popołudniowych, (chyba od 16) obowiązuje zniżka 50% na bilety. Nie wiem tylko czy była to stała czy sezonowa oferta - warto dopytać się o szczegóły przed wejściem.



13.   Pak Klong Talad  - targ kwiatowy

Kwiaty pełnią bardzo ważną rolę w kulturze Tajlandii, domyślałam się więc, że tutejsze Flower Market’s muszą być wyjątkowymi miejscami i tym razem intuicja mnie nie zawiodła. Pak Klong Talad to niezwykła mieszanka kwiatów, kolorów, zapachów i kształtów. Można tu też kupić najróżniejsze kwiaty: róże, tulipany, kwiaty lotosu, orchidee i pachnące girlandy z jaśminu. Ceny są bardzo przestępne, bukiet róż zaczyna się już od 5 PLN.



14.   Pałac Vimanmek i dzielnica królewska Dusit

O tych punktach niestety za wiele Wam nie powiem, bo ostatecznie zabrakło mi czasu, żeby tam pojechać. Wiele przewodników wspomina jednak, że warto się tam wybrać. Pałac Vimanmek to pierwsza rezydencja królewska. Obecnie znajduje się tam muzeum, w którym można obejrzeć zdjęcia ilustrujące życie codzienne i pracę byłego króla Tajlandii, Rama V, jak również zbiory sztuki i rzemiosła.

15.   Chatuchak Market

Najpopularniejszy weekendowy targ w Bangkoku, chętnie odwiedzany przez miejscowych oraz turystów. Chatuchak oferuje smaczne jedzenie, odzież, torebki, obuwie, upominki, artykuły wyposażenia wnętrz i wiele innych produktów. Podobno znajduje się tu ok. 15 000 stoisk i w weekend odwiedza go nawet 200 tysięcy osób dziennie. Przed wejściem warto zabrać mapkę rozdawaną przy bramkach, bo naprawdę można się zgubić.

Pamiętajcie, że tak jak na każdym markecie w Tajlandii, warto a nawet trzeba się targować :)


16.   Patpong

Dzielnica czerwonych latarni i królestwo podróbek w jednym. Spacerując uliczką po jednej stronie znajdziecie bazar, na którym można kupić tanie ubrania, torebki czy biżuterię. Po drugiej zaś, kluby nocne, a przed nimi skąpo ubrane panie promujące ping-pong show.

Zupełnie nie moje klimaty, chociaż mówi się, że bez tej dzielnicy, obraz miasta nie byłby kompletny.

17.   Bangkok Art and Culture Centre

Prawdziwa gratka dla miłośników sztuki. Już sam budynek jest imponujący, a w środku można zobaczyć wystawy sztuki współczesnej i projekcie filmowe. Tutaj spotykają się również lokalni artyści oraz odbywa się wiele wydarzeń kulturalnych i edukacyjnych. Centrum dysponuje też kawiarnią, księgarnią i biblioteką sztuki.

Wstęp jest darmowy.




18.   Tajski masaż

Grzechem być w Bangkoku i nie pójść chociaż raz na tajski masaż. Taki klasyczny, wykonywany na całym ciele, mocny, ale jakże efektywny! Zakończony wyginaniem i rozciąganiem, połączony na przykład z zabiegiem aromaterapii. Bardzo polecam!

Ceny zaczynają się od ok. 25 zł za godzinę, a wzrastają wraz z lokalizacją i wystrojem salonu.

19.   Tuk tuk
  
Tej atrakcji chyba nikomu przedstawiać się trzeba. Tuk tuk to bardzo popularny środek komunikacji w Tajlandii i innych krajach azjatyckich.  Moja pierwsza jazda tuk tukiem była jednym z najbardziej szalonych przeżyć w Azji.

Bardzo ważna rada! Przed rozpoczęciem przejażdżki tuk tukiem, zawsze pytajcie o cenę i upewnijcie się 10 razy czy kierowca, aby na pewno zrozumiał, gdzie ma Was zawieźć. 3 lata temu, kiedy chciałam dojechać z koleżankami do China Town, kierowca wysadził nas pod China Hotel… Co gorsze, zdarzają się też oszuści, którzy w połowie drogi będą Was przekonywać, że dana atrakcja jest nieczynna albo jakiś przejazd jest zamknięty. Także bądźcie czujni i najlepiej zerkajcie na Google Maps, żeby śledzić trasę.


20.   Uliczne jedzenie

Na koniec zostawiłam mój numer 1 w Bangkoku, czyli street food. Absolutne niebo w gębie! Nie odwiedziłam jeszcze innego miejsca na ziemi, w którym moje kubki smakowe były tak rozpieszczane. Smażony ryż z kurczakiem, pad thai, ostre curry, nuddles, kokosowe zupy, mango sticky rise, tajskie lody i…mogłabym tak wymieniać bez końca. 

Jedzenie w Bangkoku i innych miejscach w Tajlandii, to temat tak obszerny, że na pewno pojawi się jeszcze  na blogu :)


   To tyle ode mnie!

Mam nadzieję, że powyższa lista ułatwi Wam zwiedzanie Bangkoku. Będzie mi bardzo miło, jeśli podzielicie się opiniami na temat Waszych ulubionych atrakcji w Bangoku i dopiszecie w komentarzach Wasze rekomendacje.


Brak komentarzy