Święta już za pasem, więc najwyższy czas na
kulinarne szaleństwa. Dziś mam dla Was przepis na świąteczne pierniczki, które
co roku goszczą na moim wigilijnym stole.
Nie wiem jak Wy, ale ja pieczenie ciast i
ciasteczek zawsze zostawiam na ostatnią chwilę. Całe szczęście, że mam sprawdzony przepis na
pierniczki „last minute”, które nie wymagają leżakowania i są mięciutkie zaraz
po upieczeniu. Pierniki rozpływają się w ustach i
znikają w tempie błyskawicznym, więc lepiej upiec większą ilość. ;)
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej
20 g drożdży świeżych
2 łyżki miękkiego masła
2 łyżki miodu
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka cynamonu
2,5 łyżeczki przyprawy do piernika
1 jajko
3/4 szklanki cukru pudru
2 łyżki ciepłego mleka
Wykonanie
Świeże drożdże łączymy z ciepłym mlekiem i odstawiamy na ok. 10 min do lekkiego wyrośnięcia. Mąkę przesiewamy do
miski razem z 3/4 szklanki cukru pudru, sodą, cynamonem oraz przyprawą do
piernika. Miód rozpuszczamy razem z masłem i dodajemy do mąki, następnie
dodajemy jajko i wyrośnięty rozczyn z drożdży. Dokładnie wyrabiamy, aby
powstało jednolite ciasto.
————————
Stolnicę oprószamy mąką i
rozwałkowujemy ciasto na grubość ok. 5 mm. Foremkami do ciastek wycinamy różne
kształty. Przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia w dosyć dużych odstępach i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 180 C na ok. 8-10 min. Pierniczki powinny
się delikatnie zarumienić. Po wyciągnięciu z piekarnika, czekamy aż wystygną i dekorujemy.
Przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku, dzięki czemu dłużej utrzymują świeżość.
Przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku, dzięki czemu dłużej utrzymują świeżość.
przygotowanie i zdjęcia: ja & Roma Bitner
Jestem ciekawa jak Wam idą przygotowania do świąt? Wszystko już gotowe czy wręcz przeciwnie? Przede mną jeszcze pieczenie kilku ciast, więc jeśli macie sprawdzone świąteczne przepisy to dajcie znać. ;)
Brak komentarzy